Nie zapominajmy o naszych mniejszych przyjaciołach - Adopcja Dużego Psa

  • Karpacz
  • Blog
  • Nie zapominajmy o naszych mniejszych przyjaciołach - Adopcja Dużego Psa


Powracamy do tematu pomocy zwierzętom podczas zimy

ADOPCJA DUŻEGO PSA

Jak już napisałam w poprzednim artykule, można pomagać materialnie – przekazać rzeczy, pieniądze i jedzenie do schroniska w Jeleniej Górze. Można też pokusić się o adopcję. W tej odsłonie przedstawię Wam psy czekające na nowego Pana i zalety, które płyną z podarowania im domu. Zabrania ze schroniska przed zbliżającą się zimą.

Jeśli jesteś kimś kto szuka psa , korzyści które otrzymasz w zamian za uratowane życie są niewspółmierne do tego co Ty sam z siebie musisz w zamian dać.

Posiadanie dużego psa to według mnie najlepsza rzecz pod słońcem. Jasna sprawa że nasze obowiązki wzrastają proporcjonalnie do wielkości, ale korzyści są nie do policzenia. Jednak najpierw obowiązki. :)

Duży pies, musi mieć zapewniony ruch i zabawę – tak samo jak każdy inny, ale w większej dawce.

Zazwyczaj w schronisku przebywają mieszkanki takich ras jak owczarek niemiecki, doberman, dog, czy husky. Psy te potrzebują odpowiedzialnych właścicieli – przewodników stada. Zakazane jest używanie wobec nich przemocy (zresztą tak jak wobec innych). Należy pamiętać że pies musi Nas szanować – a nie bać.

Zapewnienie psu ze schroniska poczucia bezpieczeństwa to wręcz nasz obowiązek.

Własne miejsce do spania – psie poduszki, kosz, kojec, stary fotel a już najlepiej według psa – Twoje łóżko :) to kolejny ważny element. Miejsce do spania powinno być specjalnie do tego wyznaczone, miejsce i pory kamienia również, czas regularnych spacerów. Stabilizacja – czyt. poczucie bezpieczeństwa.

Gdy i zabawy powinny znajdować swoje stałe miejsce w grafiku dnia. Rzucanie piłeczką, przeciągnie liny. Każdy pies lubi inną rzecz. Zmęczony nie tylko fizycznie ale i psychicznie pies, który wykonywał zadania – to baaardzo szczęśliwy i wdzięczny pies. Pies w typie owczarka najpewniej polubi aport i naukę posłuszeństwa – jako że jego „część” została do tego specjalnie stworzona przez człowieka. Pies w typie terriera będzie czerpał radość z szukania tropów i ganiania kotów (co oczywiście nie jest polecane),ale taka jest jego natura. Trzeba wyjść mu naprzeciw i zorganizować coś specjalnie w jego guście. Pies w typie Husky będzie chciał biegać i trenować fizycznie. Będzie płakał i wył, niszcząc przy tym Twój dom – jeśli się nie wybiega. Mój kuzyn zaadoptował Husky. Teraz każdego dnia przed rozpoczęciem pracy, pokonuje dystans około 20 km na rowerze z Dianą biegnącą obok. Korzystają oboje.

Dobrym przykładem są tutaj Yorki. Zostały wyhodowane specjalnie do tępienia szczurów i myszy, miały mieć zaczepny charakter, żyłkę „retrivera” - czyli psa poszukującego i mały wzrost ułatwiający wejście w różnego rodzaju otwory, a jedwabista sierść przeznaczona była do wycierania rąk, bo pierwotnie był to pies dla najbiedniejszych. Dziś wielu ludziom błędnie się wydaje że York to piesek do czesania i leżenia na poduszce. Do kupowania ubranek i i zakładania mu bucików.

Często kupuje się psa z pseudo-hodowli. Na regionalnych portalach, jest pełno takich ogłoszeń. (Mimo że łamią one prawo o ochronie praw zwierząt). Szczeniak kosztuje taniej bo Ojciec ma rodowód, ale matka nie ma. Albo: „nie wyrobiłam rodowodu, bo nie starczyło już dla ostatniego pieska.” Bzdura totalna. A kilka miesięcy później z (rasowego wg pseudo - hodowcy Shih – tzu),rośnie ewidentnie pies o kilku różnych przodkach, o innym charakterze niż się spodziewaliśmy, jego sierść to jednak uczula nam dziecko, jest większy/mniejszy, lub po prostu inny niż miał być. Czasem głuchy (husky),czasem nadpobudliwy (beagle),czasem ślepy (dog argentyński). Tak zwany Pies w Typie. Do oddania „za zwrot kosztów utrzymania”. Ja się pytam po co w takim razie rozmnażasz (bo przecież nie hodujesz) psy, na których Ci nie zależy, bo oddajesz je ze smyczą wartą 800zł, a psa dodajesz gratis? Nóż mi się w kieszeni otwiera.

Na szczęście często jest tak, że mimo tego pies jest kochany i zostaje w rodzinie, ale czasem trafia do schroniska. Zapominamy o jednym.

Pies to nie zabawka. Pies to żywe stworzenie. Pies to nie jest Twoje dziecko. Pies to pies.

Można wręcz powiedzieć „ oddajcie Psu co Psie”

Co w zamian trzeba dać psu za wierność, bezgraniczne zaufanie, wdzięczność i radość dnia? Niewiele. Pełną miskę, ciepły kąt, spacery. Kilkanaście buziaków i częste przytulenie. Psy ze schroniska to specyficzna "rasa" psów. Lwia część z nich ma negatywne wspomnienia z człowiekiem, jednak co jest fenomenalne - daje mu drugą szansę na miłość.

1. Dalek to 5-cio letni mieszkaniec. Jest dużym pieskiem o smutnych oczach. Znaleziony w marcu tego roku. Został odrobaczony, zaszczepiony oraz zaczipowany. „Ten pies ma w sobie całą gamę pozytywnych uczuć i obdarza nimi każdą osobę, która zwróci na niego uwagę . W jego spojrzeniu jest niezwykła łagodność i mądrość. Taki wspaniały pies w domu na pewno będzie najlepszym przyjacielem, który nigdy nie zawiedzie. Pocieszy w smutku, rozbawi do łez, będzie towarzyszem na dobre i złe chwile. Taki właśnie jest- odda całego siebie dla osoby która go przygarnie.”

2. Atos to pies w typie doga niemieckiego. Przeszedł nieudaną adopcję. Jest w wieku około 3 lat, a w schronisku został zaszczepiony, odrobaczony i zaczipowany. To duży i silny pies aspirujący do roli obrońcy rodziny. Jak u wszystkich psów ras obronnych, tak i ten mieszaniec „ w typie”, potrzebuje jednego właściciela, który będzie go prowadził. Pokaże mu świat, zaznajomi z komendami. Bzdurą jest przysłowie , które mówi „że starego psa nie nauczysz nowych sztuczek”. Mój czteroletni doberman, przyswoił otwieranie na komendę szafki, gdzie spoczywają jego zabawki w dwa dni.

3. Serdelek – 6-cioletni pies w typie czarnego owczarka. W schronisku od marca. Jak każdy, został zaszczepiony, odrobaczony i zaczipowany. „Piesek bardzo źle znosił pierwsze dni w schronisku, zaszył się w swojej budzie i za nic nie chciał z niej wyjść. Po kilku dniach, kiedy już trochę się przystosował, dał się poznać jako wspaniały pies. Trochę nieśmiały ale bardzo łagodny i przyjacielsko nastawiony do otoczenia. To także wielki łasuch- uwielbia przysmaki i skuszony perspektywą nagrody wykonuje podstawowe komendy. Piesek potrzebuje dobrego domu i grona bliskich osób, które sprawią, że odzyska radość życia i poczucie bezpieczeństwa.”

4. Ares to kolejny piesek w typie owczarka. W schronisku przebywa od prawie dwóch lat! Do schroniska został oddany. Być może kogoś przerosłą opieka nad dorosłym psem? Ma około 7 lat. Jest dojrzały i zna już jak podłe potrafi być życie. Czy umrze w schronisku? Może właśnie Ty go uratujesz? Piesek z racji wieku, nie potrzebuje już wielkiej racji ruchu, potrzebuje tylko miłości...

5.Owieczka to kolejna suczka w typie owczarka, tym razem długowłosego. Jej wiek został określony na około 3 lata. Jest zaszczepiona, odrobaczona i zaczipowana. Sunia cierpi. Jest zamknięta w sobie – straciła wiarę w życie. Widać po niej wycofanie, nieufność. Ciężko jest określić jej charakter. Pracownicy schroniska bardzo się o nią martwią. Jednak wierzą że znajdzie się ktoś kto pomoże jej pokonać depresję. Apel do Was : „ Jeśli ktoś z Państwa kocha i rozumie owczarki niemieckie, gorąco prosimy o pomoc dla tej pięknej suczki. Popadła w wielką rezygnację, nie ma z nią właściwie żadnego kontaktu. Jedyną szansą dla niej jest adopcja ale tylko przez osobę świadomą jej stanu. Nowy właściciel będzie musiał okazać mnóstwo zrozumienia i dokonać wielkiej pracy, aby przywrócić jej na nowo chęć do życia.”

Piesek ze zdjęcia głównego znalazł już swój dom.

Rozpoznałeś swoją „zgubę” na jednym ze zdjęć? Oto adres i numer telefonu schroniska:

Jelenia Góra ul. Spółdzielcza 33A - +48 756 420 156

Prezentowane pieski nie są jedynymi lokatorami schroniska. Chcesz przekazać datek pieniężny? Oto nr konta bankowego:

IBAN PL 96 1020 2124 0000 8002 0077 4216
BIC BPKOPLPW

Pamiętaj że zawsze możesz zaadoptować pieska wirtualnie.

Jeśli chcesz przekazać dary dla schroniska, a nie masz jak/kiedy/czasu – napisz do mnie, przyjadę zabiorę i przekaże je w Twoim imieniu!

Zdjęcia i informację o typie charakterów wymienionych w artykule psów ze schroniska, zaczerpnięte zostały ze strony https://www.jelenia.schronisko.pro/ dzięki uprzejmości administratora strony i kierownika schroniska.

Dodano: 2013-11-25 16:19:23

Komentarze (0)
Dodaj komentarz